08.04.2020

Nieuczciwe zatory płatnicze

Jednym z najważniejszych, interesujących przedsiębiorców tematów prawnych początku lat 20. XXI wieku bez wątpliwości są tzw. zatory płatnicze, będące niekorzystnym zjawiskiem gospodarczym występującym wskutek nagromadzenia się zadłużeń w danym przedsiębiorstwie, wynikających z reguły z odroczonych terminów płatności. Zatory płatnicze są szczególnie niebezpieczne dla obrotu gospodarczego ze względu na możliwość wywoływania efektu domina. Wprawdzie przedsiębiorca, który przez długi czas nie otrzymuje należności, może mieć problem z regulacją własnych zobowiązań, wskutek czego jego wierzyciele – oczekując na płatność – także nie mogą regulować własnych zobowiązań, i tak dalej.

Powodu takiej sytuacji upatruje się w silniejszej pozycji negocjacyjnej dużych przedsiębiorstw, które niejako wymuszają na mniejszych kontrahentach (tzw. „Misiach” – mikro, małych i średnich przedsiębiorcach) korzystne dla siebie warunki umowne, także w przypadku terminu spłaty zobowiązań. Europejski ustawodawca kwalifikuje takie działanie jako nadużywanie swobody zawierania umów na niekorzyść wierzyciela[i].

Abstrahując od istotnej problematyki związanej z nieregulowaniem płatności w terminie[ii], ustawodawca wskazuje także na powszechny, bo dotyczący w 2017 roku aż 52% polskich przedsiębiorstw, problem forsowania dłuższych terminów płatności niż przewidziane dotąd ustawowo 30- i 60-dniowe[iii]. Nie jest tak, że w każdym wypadku, kiedy strony ustalają termin dłuższy niż przewidziany ustawowo, musi być to wynik eksploatacji słabszej pozycji mniejszego przedsiębiorcy. Celem ustawodawcy jest jednakże zabezpieczenie sytuacji, w których wydłużone terminy nie mają uzasadnienia, nawet jeśli wierzyciel się na to godzi.

CO SIĘ ZMIENIŁO?

Choć ustawa z dnia 19 lipca 2019 r. o zmianie niektórych ustaw w celu ograniczenia zatorów płatniczych[iv] w dominującym stopniu poświęcona jest modyfikacji brzmienia regulacji podatkowej oraz ustawy z dnia 8 marca 2013 r. o terminach zapłaty w transakcjach handlowych[v], od 1 stycznia 2020 r. funkcjonującej w obrocie prawnym pod zmienionym tytułem „ustawa o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych”[vi], to ustawodawca zdecydował się rozszerzyć nowelizację także na ustawę o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji[vii].

Art. 3 ust. 2 u.z.n.k., stanowiący otwarty katalog czynów nieuczciwej konkurencji, został wzbogacony o przykład w postaci nieuzasadnionego wydłużania terminów zapłaty za dostarczone towary lub wykonane usługi. Dodano także art. 17g u.z.n.k., według którego czynem nieuczciwej konkurencji jest nieuzasadnione wydłużanie terminów zapłaty za dostarczone towary lub wykonanie usługi. Przez nieuzasadnione wydłużanie terminów zapłaty za dostarczane towary lub wykonane usługi rozumie się w szczególności zapłatę lub ustalanie terminów zapłaty:

  • z naruszeniem przepisów ustawy o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych;
  • z rażącym odstępstwem od dobrych praktyk handlowych;
  • bez dostosowania do harmonogramu dostawy towarów lub harmonogramu wykonania usługi;
  • bez uwzględnienia właściwości towaru lub usługi, które są przedmiotem umowy.

Należy jednakże pamiętać, że przy kwalifikacji danego zachowania jako czynu nieuczciwej konkurencji zastosowanie znajduje art. 3 ust. 1 u.z.n.k., a więc istotna jest sprzeczność z prawem lub dobrymi obyczajami oraz zagrożenie lub naruszenie interesu innego przedsiębiorcy lub klienta.

Z powyższego wynika zatem, że w zakres czynu nieuczciwej konkurencji wpisują się nie tylko działania dotyczące zapłaty lub ustalania terminów zapłaty naruszające przepisy ustawy o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych, ale także nienaruszające tych przepisów, inne działania, jeżeli realizują przesłanki zawarte w art. 17g pkt. 2-4 u.z.n.k. Niemniej jednak przesłanki zawarte w pkt. 2-4 będą jednocześnie naruszeniem przepisów ustawy o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych, ponieważ art. 11a ust. 1 tejże ustawy zawiera analogiczne wyliczenie definiując postanowienia umowne rażąco nieuczciwe wobec wierzyciela. Brak uzasadnienia dla takiego superfluum.

Warto także zauważyć, że powyższy katalog (zawarty w art. 17g u.z.n.k.) sytuacji aktualizujących kwalifikację danego działania w ramy definicyjne czynu nieuczciwej konkurencji jest katalogiem otwartym, a więc także inne działania polegające na nieuzasadnionym wydłużaniu terminów zapłaty mogą zostać uznane za czyn nieuczciwej konkurencji, jeżeli sąd uznałby je za takie ze względu na sprzeczność z prawem bądź dobrymi obyczajami, a nadto powodowanie zagrożenia lub naruszenia interesu innego przedsiębiorcy lub klienta.

JAKI JEST SKUTEK ZMIAN?

Zakwalifikowanie nieuzasadnionego wydłużania terminów zapłaty w ramy czynu nieuczciwej konkurencji powoduje, że pokrzywdzony (poszkodowany) wierzyciel może stosować narzędzia wynikające z u.z.n.k. w celu obrony swojego interesu przed sądem, a więc może żądać w szczególności zaniechania niedozwolonych działań, usunięcia ich skutków czy naprawienia wyrządzonej szkody (art. 18 u.z.n.k.). Przedsiębiorca ma każdorazowo trzy lata na podjęcie działania z uwagi na to, że roszczenia z tytułu czynów nieuczciwej konkurencji ulegają przedawnieniu z tym terminem. Bieg przedawnienia rozpoczyna się oddzielnie co do każdego naruszenia.

Jak wynika z powyższego, motywacje ustawodawcy są bez wątpienia szlachetne, nastawione na ułatwienie Misiom funkcjonowania na polskim rynku i finalnie poprawienia kondycji całej gospodarki przez próbę zaradzenia zatorom płatniczym. Potraktowanie niezasadnego wydłużenia terminów płatności jako czyn nieuczciwej konkurencji należy ocenić pozytywnie. Na ten moment nie wiadomo jednakże, czy praktycznie arbitralne ustalenie krańcowych warunków relacji cywilnoprawnej rzeczywiście przyczyni się do oczekiwanego skutku, a nawet jeśli – czy regulacja nie okaże się mieczem obosiecznym, jednocześnie zniechęcając duże przedsiębiorstwa do wchodzenia w relacje biznesowe z mniejszymi podmiotami.

 


[i] Preambuła do dyrektywy 2007/11/UE, motyw 28.

[ii] Analiza struktury przeterminowanych należności pozwala stwierdzić, że średni odsetek przeterminowanych należności w dużych przedsiębiorstwach jest znacznie mniejszy niż w Misiach, a wielkość kosztów wynikających z opóźnień w całkowitej strukturze kosztów jest powiązana z wielkością przedsiębiorstwa w taki sposób, że im mniejsze przedsiębiorstwo, tym większy udział kosztów wynikających z opóźnień w płatnościach w kosztach całkowitych. Skutkiem tego jest, że im mniejsze przedsiębiorstwo, tym większy jest wpływ zatorów płatniczych na ograniczenie możliwości inwestowania. Ograniczenie możliwości inwestowania, z kolei, w oczywisty sposób uniemożliwia rozwój przedsiębiorstwa. W Misiach upatruje się siły napędowej polskiej gospodarki, a zatem ograniczenia w rozwoju tychże przedsiębiorstw zasadniczo ocenia się negatywnie.

[iii] Europejski Raport Płatności 2017.

[iv] Dz.U. 2019 poz. 1649, także jako: „ustawa o zatorach płatniczych

[v] Dz.U. z 2013 r. poz. 403 z późn. zm.

[vi] Zob. art. 10 pkt 1 ustawy o zatorach płatniczych

[vii] Ustawa z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (tj. z dnia 16 maja 2019 r.; Dz.U. z 2019 r. poz. 1010), dalej jako: „u.z.n.k.

Zobacz także:
24.06.2021

Ingerencja w stosunki umowne jako czyn nieuczciwej konkurencji

18.03.2021

O nieuczciwej konkurencji słów kilka… Cz. IV Naruszenie umownego zakazu konkurencji jako czyn nieuczciwej konkurencji?

11.03.2021

Wykorzystanie tajemnicy przedsiębiorstwa przez byłego pracownika

16.12.2020

Nieuczciwe praktyki producentów żywności ukrócone? O nowych kompetencjach IJHARS

27.03.2020

Tarcza antykryzysowa – zmiany w spółkach kapitałowych

18.03.2020

Koronawirus – wpływ na funkcjonowanie spółek kapitałowych

19.02.2020

O nieuczciwej konkurencji słów kilka… Cz. III Ryzyko bierności w nieuczciwej konkurencji

08.01.2020

O nieuczciwej konkurencji słów kilka…. Cz. II Kto zarzuca nieuczciwą konkurencję przez naruszenie dobrych obyczajów, sam powinien ich przestrzegać