Pojęcie ucieczki dłużnika z majątkiem zwykle kojarzy się z „klasycznymi” przesunięciami majątkowymi takimi jak darowizny dokonywane w kręgach rodzinnych. Niewypłacalność dłużników może być jednak wywoływana również przez czynności, które nie polegają na prostym przesunięciu majątkowym, ale na stworzeniu bardziej skomplikowanego mechanizmu uniemożliwiającego zaspokojenie wierzyciela. Wśród nich należy wskazać czynności procesowe.
Co do zasady, gdy mowa o działaniach dłużnika podlegających ubezskutecznieniu w drodze skargi pauliańskiej, rozumie się przez to czynności prawne w znaczeniu materialnym, tj. czynności obejmujące przynajmniej jedno oświadczenie woli. Przesunięcia majątkowe zwykle dokonywane są na podstawie umów. Nie należy jednak tracić z pola widzenia, że do pokrzywdzenia wierzyciela niejednokrotnie prowadzą również działania podejmowane przez dłużnika w toku postępowania sądowego.
Zmiana linii orzeczniczej
Poglądy reprezentowane w orzecznictwie ewoluowały na przestrzeni lat. Do końca ubiegłego wieku sądy powszechnie negowały zastosowanie skargi pauliańskiej do jakichkolwiek działań dłużnika podejmowanych w postepowaniach sądowych. Uzasadniano to faktem braku bezpośredniej skuteczności czynności procesowych oraz ich niesamoistności (wyrok Sądu Najwyższego z 19.10.1995 r., III CRN 40/95).
W pewnym momencie dostrzeżono, że dłużnik może dokonywać pewnych zmian w swoim majątku, wykorzystując czynności w toku postępowania sądowego. Obecnie orzecznictwo zdecydowanie opowiada się za możliwością zaskarżania czynności procesowych w drodze skargi pauliańskiej z art. 527 k.c. Stanowisko to ugruntowały orzeczenia Sądu Najwyższego takie jak: wyrok z dnia 15 października 1999 r. (III CKN 388/98), w którym stwierdzono, że niekiedy zaskarżeniu za pośrednictwem skargi pauliańskiej może podlegać ugoda sądowa prowadząca do umorzenia postępowania, wyrok z dnia 14 listopada 2008 r. (V CSK 163/08), w którym dostrzeżono możliwość zastosowania skargi pauliańskiej wobec uznania powództwa, a także uchwała z dnia 17 czerwca 2010 r. (III CZP 41/10), dopuszczająca zaskarżenie na podstawie art. 527 k.c. wniosku o podział majątku wspólnego, dział spadku i zniesienie współwłasności.
Czynności procesowe krzywdzące wierzyciela
Należy mieć na uwadze, że dłużnicy niejednokrotnie wykorzystują do ukrywania majątku wszelkiego rodzaju czynności mające miejsce w toku postępowań sądowych. Jest to o tyle problematyczne, że dłużnik nie podejmuje w takim przypadku bezpośredniej czynności, lecz finalnie o przesunięciu majątkowym decyduje sąd, który wydaje w tym przedmiocie stosowne rozstrzygnięcie. Fakt, że określone przesunięcia majątkowe wynikają z decyzji sądu może im dodatkowo nadawać walor praworządności – wydaje się, że skoro o sprawie zadecydował sąd, to z pewnością kompleksowo rozpatrzył jej okoliczności. Powoduje to, że często trudno doszukać się w czynnościach procesowych pokrzywdzenia wierzyciela, a należy mieć na uwadze, że mogą one do niego prowadzić na równi z typowymi rozporządzeniami majątkowymi, takimi jak darowizny.
Wśród czynności procesowych zmierzających do ucieczki z majątkiem często wymienia się różnego rodzaju zniesienia współwłasności; podziały majątku wspólnego czy działy spadku – przeprowadzane często na zgodny wniosek – w taki sposób, by dłużnik w wyniku tych czynności uzyskał jak najmniejsze przysporzenie. Sąd Najwyższy stwierdził, że wierzyciel może zaskarżyć na podstawie art. 527 § 1 k.c. zgodny wniosek dłużnika i pozostałych uczestników postępowania o podział majątku wspólnego, dział spadku i zniesienie współwłasności, jeżeli w wyniku uwzględnienia tego wniosku przedmioty majątkowe objęte podziałem zostały nabyte przez uczestników postępowania niebędących dłużnikami (Uchwała SN z 17.06.2010 r., III CZP 41/10, OSNC 2011, nr 1, poz. 5.)
Inny przykład fraudacyjnych czynności procesowych dłużnika stanowią fikcyjne procesy o nieistniejące długi, które są wytaczane bezpodstawnie i podczas których niejednokrotnie dochodzi do uznania powództwa przez dłużnika. W takim wypadku sąd wydaje wyrok zgodny z żądaniem i – jak nietrudno się domyślić – wyrok ten jest podstawą przesunięcia majątkowego pomiędzy dłużnikiem a powodem (osobą trzecią), co w konsekwencji prowadzi do pokrzywdzenia wierzyciela. Uznanie powództwa z pewnością można zaliczyć do katalogu czynności dłużników służących ucieczce z majątkiem. Sąd Najwyższy potwierdził możliwość zaskarżenia uznania powództwa o zapłatę w drodze skargi pauliańskiej, wskazując, że jest ono w istocie jednoznaczne z uznaniem roszczenia i nie powinno mieć większego znaczenia, że do takiego uznania dochodzi w trakcie procesu (Wyrok SN z 14.11.2008 r., V CSK 163/08, LEX nr 1169168.).
Wśród innych czynności podejmowanych przez dłużników unikających spłaty wierzytelności należy wymienić także cofnięcie powództwa ze zrzeczeniem się roszczenia oraz ugodę sądową.
Rola zaniechań procesowych
Nie należy pomijać faktu, że do przesunięć z majątku dłużnika dochodzi nie tylko w drodze jego działań. Przeciwnie, do niekorzystnej sytuacji wierzyciela mogą przyczyniać się również zaniechania procesowe dłużnika.
Wystarczy wyobrazić sobie sytuację, gdy dłużnik zostaje pozwany o zapłatę należności alimentacyjnych czy innych wierzytelności uprzywilejowanych w toku egzekucji – w zawyżonej kwocie – a następnie – mając możliwość zaskarżenia orzeczenia sądu, nie robi tego i biernie godzi się z sądowym rozstrzygnięciem. Może też zdarzyć się sytuacja, gdy dłużnik, otrzymując bezpodstawny nakaz zapłaty, nie korzysta z możliwości wniesienia od niego sprzeciwu bądź zarzutów, wyrażając milczącą akceptację dla niezasadnego roszczenia.
Przez zaniechania dłużnika należy także rozumieć ogólnie pojętą bierność, która przejawia się w braku dążenia do uwolnienia się od określonego obowiązku, podczas gdy jego podstawy prawne odpadły. Sąd Najwyższy w przełomowej uchwale z 11 października 1980 r. (III CZP 37/80), która stanowi zasadę prawną, uznał, że w sytuacji, gdy egzekucja należności alimentacyjnych uniemożliwia zaspokojenie wierzytelności innego wierzyciela, a obowiązek alimentacyjny ustał, wierzyciel ten może wystąpić z powództwem przeciwko osobie trzeciej (otrzymującej świadczenia alimentacyjne), żądając ustalenia, że przysługuje mu prawo zaspokojenia swej wierzytelności przed egzekwowanymi należnościami alimentacyjnymi (art. 527 i nast. k.c.). W tym wyprzedzającym swoje czasy orzeczeniu Sąd podniósł także inną ważną kwestię – mianowicie stwierdził, że w trybie skargi pauliańskiej ulegają zaskarżeniu nie tylko czynności w ścisłym znaczeniu tego słowa, ale również wszelkie zaniechania, przez które podlegający egzekucji majątek dłużnika nie powiększa się albo przez które majątek ten ulega uszczupleniu, przez co powstaje stan bezskuteczności egzekucji.
Wydaje się oczywistym, że zaniechania również powinny podlegać zaskarżeniu w drodze powództwa pauliańskiego. W praktyce nie ma bowiem różnicy pomiędzy złożeniem przez dłużnika oświadczenia o uznaniu roszczenia w trakcie procesu, a jego bierną akceptacją dla określonego rozstrzygnięcia czy stanu faktycznego.
Podsumowanie
Czynności dłużnika zmierzające do utrudnienia odzysku należności mogą mieć różną postać – nie zawsze są one oczywiste i widoczne na pierwszy rzut oka. W związku z tym istotne jest szczegółowe przyjrzenie się działaniom dłużnika w toku postępowań sądowych, co do których wierzyciel posiada wiedzę i dokładne przeanalizowanie ich. W wielu przypadkach mogą zachodzić podstawy do uznania, że określona czynność procesowa nastąpiła z pokrzywdzeniem wierzycieli i wystąpienia z powództwem pauliańskim.
W razie pytań zachęcamy do kontaktu z autorami artykułu.