Nie można tracić z pola widzenia, że czynność fraudacyjna nie zawsze przybiera postać umowy darowizny. Krzywdzące dla wierzyciela mogą być również niekorzystne podziały składników majątku dłużnika, jakie mogą mieć miejsce w toku działu spadku, zniesienia współwłasności czy podziału majątku po ustaniu wspólności majątkowej małżeńskiej.
Wśród fraudacyjnych zachowań dłużnika coraz częściej można zaobserwować różnego rodzaju zniesienia współwłasności; podziały majątku wspólnego czy działy spadku. Jeżeli podziały te są dokonywane w drodze umowy, uprawnienie wierzyciela pauliańskiego do ich kwestionowania co do zasady nie budzi wątpliwości. Sytuacja komplikuje się jednak, gdy przyjmują one postać orzeczenia sądowego i przeprowadzane są na zgodny wniosek dłużnika oraz działających w porozumieniu z nim osób trzecich – w taki sposób, by dłużnik uzyskał jak najmniejsze przysporzenie majątkowe.
Fraudacyjny dział spadku
Działy spadku niejednokrotnie przeprowadzane są na zgodny wniosek spadkobierców. Problem pojawia się, gdy jeden ze spadkobierców jest dłużnikiem, a dział spadku zostaje dokonany w taki sposób, by wchodzące w skład spadku aktywa zostały nabyte przez pozostałych spadkobierców, niebędących dłużnikami.
Biorąc pod uwagę treść art. 622 § 2 k.p.c. (w zw. z art. 688 k.p.c.), sąd orzekający w sprawie działowej powinien uwzględnić propozycje co do działu spadku zawarte we wniosku spadkobierców i wydać postanowienie odpowiadające treści wniosku, jeżeli projekt podziału nie sprzeciwia się prawu ani zasadom współżycia społecznego, ani też nie narusza w sposób rażący interesu osób uprawnionych.
Jeżeli propozycja działowa spadkobierców zakłada przyznanie przedmiotów majątkowych wchodzących w skład spadku wyłącznie osobom trzecim (innym niż dłużnik spadkobiercom) przy jednoczesnym pozbawieniu dłużnika spłat lub dopłat, niewątpliwie może to być krzywdzące dla wierzyciela. Takim działaniem (w porozumieniu z pozostałymi spadkobiercami) dłużnik doprowadza do sytuacji, gdy do jego majątku nie wchodzą określone składniki, mogące pozwolić na zaspokojenie wierzyciela.
Może jednak dojść do sytuacji, gdy sąd przeprowadzający dział spadku zatwierdzi tę propozycję i wyda postanowienie odpowiadające treści wniosku. Rodzi to pytanie o możliwość zaskarżenia przez pokrzywdzonego wierzyciela takiego działu spadku oraz o przedmiot zaskarżenia – czy wierzyciel powinien zaskarżyć postanowienie sądu, a może zgodny wniosek o dział spadku?
Zniesienie współwłasności z pokrzywdzeniem wierzyciela
Podobny problem występuje w przypadku zniesienia współwłasności (współwłasność łączna – art. 195 k.c.). Zniesienie współwłasności może nastąpić poprzez podział rzeczy wspólnej, przyznanie rzeczy na własność jednemu ze współwłaścicieli z obowiązkiem spłaty pozostałych lub poprzez jej sprzedaż.
Podejrzenia może budzić sytuacja, gdy dłużnik, będący do tej pory współwłaścicielem przedmiotu podlegającemu zniesieniu współwłasności, nie uzyskuje żadnego przysporzenia majątkowego (przykładowo – rzecz zostaje przyznana innemu niż dłużnik współwłaścicielowi, przy czym dłużnik nie otrzymuje również żadnej spłaty).
W przypadku skierowania do sądu zgodnego wniosku, o sposobie zniesienia współwłasności ostatecznie rozstrzyga sąd postanowieniem, natomiast zasadniczo jest on związany treścią wniosku współwłaścicieli (art. 622 k.p.c.).
Podział majątku po ustaniu wspólności majątkowej małżeńskiej
Podstawową przyczyną ustania wspólności majątkowej małżeńskiej jest ustanie samego małżeństwa, co następuje albo przez unieważnienie małżeństwa, albo przez orzeczenie rozwodu albo poprzez śmierć jednego z małżonków. Należy mieć jednak na uwadze, że istnieją również inne przyczyny ustania wspólności majątkowej, które mogą mieć miejsce także podczas trwania małżeństwa, tj. orzeczenie separacji, zawarcie przez małżonków umowy wprowadzającej rozdzielność majątkową, ustanowienie przez sąd z ważnych powodów na żądanie jednego z małżonków rozdzielności majątkowej, ubezwłasnowolnienie jednego z małżonków lub jego upadłość.
Wówczas pozostaje kwestia podziału majątku wspólnego. Małżonkowie mogą dokonać podziału na mocy umowy lub na drodze sądowej. W sytuacji, gdy jeden z małżonków jest dłużnikiem, mogą zdecydować się oni na sądowy podział majątku, by legitymizować swoje fraudacyjne działania orzeczeniem sądu. Umowa o podział majątku wspólnego może bowiem łatwiej zostać zakwestionowana przez wierzycieli, czego wielu dłużników ma świadomość.
Małżonkowie (bądź byli małżonkowie) mogą złożyć do sądu wniosek o podział majątku wspólnego, jednocześnie przedstawiając w tym zakresie zgodną propozycję, zakładającą otrzymanie najbardziej wartościowych, łatwych do zbycia składników majątku wspólnego przez małżonka niebędącego dłużnikiem.
Również w tym przypadku, sąd co do zasady uwzględni zgodny wniosek (art. 567 § 3 k.p.c. w zw. z art. 688 k.p.c. w zw. z art. 622 § 2 k.p.c.), co może doprowadzić do sytuacji pokrzywdzenia wierzyciela.
Stanowisko SN przychylne dla wierzycieli
Pozostaje pytanie czy wierzyciel pauliański może zaskarżyć takie działania dłużnika, zwieńczone orzeczeniem sądu.
Z odpowiedzią przychodzi orzecznictwo Sądu Najwyższego, który wyraźnie dopuścił taką możliwość w uchwale z dnia 17 czerwca 2010 r. (sygn. akt III CZP 41/10). Sąd Najwyższy wskazał, że wierzyciel może na podstawie art. 527 § 1 k.c. zaskarżyć zgodny wniosek dłużnika i pozostałych uczestników postępowania o podział majątku wspólnego, dział spadku i zniesienie współwłasności, jeżeli w wyniku uwzględnienia tego wniosku przedmioty majątkowe objęte podziałem zostały nabyte przez uczestników postępowania niebędących dłużnikami. Sąd Najwyższy dodał nadto, że przewidziany w art. 534 k.c. termin biegnie od dnia uprawomocnienia się postanowienia działowego.
Z powyższego można wywieść następujące wnioski – po pierwsze istnieje możliwość zakwestionowania krzywdzącego wierzyciela działu spadku, zniesienia współwłasności bądź podziału majątku wspólnego w drodze skargi pauliańskiej. Po drugie – wierzyciel formułując skargę pauliańską powinien zaskarżyć zgodny wniosek dłużnika i pozostałych uczestników, nie zaś np. postanowienie sądu.
Potwierdza to wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 stycznia 2017 r. (sygn. akt IV CSK 194/16), w którym zostało wskazane, iż, Pomimo że skutek prawny podziału majątku wynika bezpośrednio z orzeczenia, to jest on wyrazem zgodnej woli uczestników postępowania, a przedmiotem skargi nie jest orzeczenie sądu, ale ugoda lub zgodny wniosek o podział, stanowiące podstawę jego wydania.
Wierzyciele, którzy zostali pokrzywdzeni wskutek postępowań działowych nie są zatem bezradni i mogą dochodzić swoich praw w procesie ze skargi pauliańskiej, mimo że fraudacyjne podziały nie miały postaci umowy.