29.11.2023

Dowody w sprawach ze skargi pauliańskiej

Sprawy ze skargi pauliańskiej bywają trudne dla wierzycieli pod względem dowodowym. Niejednokrotnie pojawia się pytanie w jaki sposób i za pomocą jakich środków dowodowych wykazać zaistnienie przesłanek skargi pauliańskiej.

W pierwszej kolejności należy pamiętać, że wierzycielom służą w tym zakresie korzystne domniemania prawne zawarte w art.  527§3 i §4 k.c., art. 528 k.c. i art. 529 k.c. Nie w każdej jednak sprawie wierzyciel będzie miał możliwość skorzystania z wspomnianych domniemań, bowiem nie w każdym przypadku będą zachodziły wymienione w nich warunki.

Wykazywanie przesłanek skargi pauliańskiej może okazać się problematyczne. Niejednokrotnie wierzycielowi trudno jest pozyskać informację o tym, że miała miejsce czynność dłużnika prowadząca do jego pokrzywdzenia, a tym bardziej nie zna on szczegółów związanych z tą czynnością.

Warto mieć na uwadze, że przesłanki warunkujące możliwość zastosowania skargi pauliańskiej, mogą być wykazywane co do zasady za pomocą wszelkich, dostępnych dla wierzyciela i prawnie dopuszczalnych środków dowodowych. Nie ulega jednak wątpliwości, że pierwszeństwo będą miały środki dowodowe w postaci dokumentów.

Przede wszystkim, nie można pomijać faktu, że w celu skutecznej realizacji roszczeń w drodze powództwa pauliańskiego należy wykazać łączne zaistnienie kilku przesłanek, tj.:

  • istnienie wierzytelności podlegającej ochronie pauliańskiej;
  • dokonanie przez dłużnika czynności prawnej z osobą trzecią z pokrzywdzeniem wierzycieli;
  • uzyskanie przez osobę trzecią korzyści majątkowej;
  • działanie dłużnika ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela;
  • wiedza lub możliwość dowiedzenia się przez osobę trzecią o pokrzywdzeniu wierzycieli dłużnika i zła wiara osoby trzeciej.

W jakie dowody warto się zaopatrzyć, planując wystąpienie z powództwem pauliańskim? Poniżej zamieszczamy omówienie przykładowych dowodów w odniesieniu do poszczególnych przesłanek z art. 527 k.c.

Istnienie wierzytelności podlegającej ochronie pauliańskiej

Aby uzyskać ochronę pauliańską, konieczne jest wykazanie posiadania wierzytelności podlegającej ochronie na gruncie art. 527 k.c. Niewątpliwie niepodważalnym dowodem na istnienie stanowiącej przedmiot ochrony pauliańskiej wierzytelności jest tytuł egzekucyjny przeciwko dłużnikowi.

Posiadanie przez powoda wyroku przeciwko dłużnikowi nie jest jednak niezbędne w chwili wnoszenia powództwa pauliańskiego. Powód, który na etapie wytaczania powództwa pauliańskiego nie dysponuje tytułem egzekucyjnym przeciwko dłużnikowi, może wykazywać istnienie chronionej wierzytelności wszelkimi dowodami potwierdzającymi istnienie zobowiązania dłużnika. W tym celu pomocne będą księgi rachunkowe, dokumenty rozliczeniowe, oświadczenia dłużnika o uznaniu długu, potwierdzenia salda czy korespondencja między wierzycielem a dłużnikiem.

Pokrzywdzenie wierzyciela

Kolejną przesłanką, którą musi wykazać powód, by móc skutecznie dochodzić swoich roszczeń w drodze skargi pauliańskiej jest zdziałanie czynności prawnej przez dłużnika z pokrzywdzeniem wierzycieli. Pokrzywdzenie wierzycieli nierozerwalnie łączy się ze stanem niewypłacalności dłużnika.

Szerzej o pokrzywdzeniu wierzycieli pisaliśmy tutaj [LINK]

Rozważenie odpowiedniego doboru środków dowodowych jest w tym przypadku o tyle istotne, że w jeżeli chodzi o tę konkretną przesłankę, wierzycielowi pauliańskiemu nie służy żadne korzystne domniemanie prawne, zwalniające go z obowiązku dowodzenia.

Pierwszym dowodem niewypłacalności dłużnika, jaki przychodzi na myśl, jest wydane przez komornika postanowienie o umorzeniu postępowania egzekucyjnego prowadzonego przeciwko dłużnikowi z uwagi na jego bezskuteczność. Z takim dowodem pozwanemu zasadniczo trudno będzie polemizować.

Nie jest to jednak jedyny dowód, z jakiego można skorzystać w tym zakresie. Próbując udowodnić niewypłacalność dłużnika wierzyciel może chociażby wskazać, że ogłoszono upadłość dłużnika, bądź że istnieją podstawy do ogłoszenia jego upadłości. W tym zakresie wierzyciel może posłużyć się sprawozdaniami finansowymi pozyskanymi z Kra­jo­we­go Re­je­stru Są­do­we­go spół­ki będącej dłużnikiem.

O niewypłacalności może także świadczyć jakikolwiek inny dokument, który wskazuje na to, że prowadzona przeciwko dłużnikowi egzekucja okazałaby się bezskuteczna. Będzie to np. wykaz ma­jąt­ku zło­żo­ny przez dłuż­ni­ka w po­stę­po­wa­niu o wy­ja­wie­nie ma­jąt­ku.

Wierzyciel może posiłkować się również informacjami ujawnionymi przez samego dłużnika, z których wynika jego stan majątkowy. Należy zwrócić uwagę, że dłużnicy niejednokrotnie w toczących się przeciwko nim postępowaniach składają wnioski o zwolnienie z kosztów sądowych lub o wyznaczenie pełnomocnika z urzędu, do których powinno się załączyć oświadczenie o swoim stanie majątkowym i dochodach. Starając się o zwolnienie z kosztów sądowych bądź o przyznanie pełnomocnika z urzędu dłużnik najprawdopodobniej będzie próbował wykazać, że nie posiada majątku, a jego dochody uniemożliwiają pokrycie kosztów postępowania i pomocy prawnej. Taki dokument złożony w toku innego postępowania może następnie zostać wykorzystany przez powoda w procesie ze skargi pauliańskiej. Należy jednak pamiętać, że niewypłacalność dłużnika musi występować na chwilę występowania z powództwem pauliańskim oraz na chwilę orzekania. Istotne jest zatem, by data złożenia przez dłużnika oświadczenia o stanie majątkowym nie była zbyt odległa od daty wniesienia skargi pauliańskiej.

Zgodnie z poglądem wyrażonym w doktrynie, „Wierzyciel może wykazywać niewypłacalność dłużnika także innymi dowodami wykazującymi, że dłużnik zaprzestał spłacania długów, nie wyłączając dowodu z zeznań świadków”(tak J. Naczyńska [w:] Kodeks cywilny. Komentarz. Tom III. Zobowiązania. Część ogólna (art. 353-534), red. M. Fras, M. Habdas, Warszawa 2018, art. 527, teza 35). Zeznania świadków mogą okazać się bardzo pomocne w dowodzeniu niewypłacalności dłużnika, pod warunkiem, że świadkowie ci będą zeznawali prawdę. Podstawowy problem polega jednak na tym, że świadkami mogącymi mieć wiedzę o sytuacji finansowej dłużnika często są osoby dla niego bliskie, zainteresowane wynikiem postępowania ze skargi pauliańskiej.

W niektórych przypadkach dla ustalenia, że miało miejsce pokrzywdzenie wierzyciela, pomocne może okazać się również przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego.

Uzyskanie korzyści majątkowej przez osobę trzecią

Po pierwsze, przy wykazywaniu tej przesłanki pomocne mogą okazać się dokumenty uzyskane w toku postępowania egzekucyjnego, w tym także na skutek postępowania o wyjawieniu majątku. Aktualnie wierzyciel ma możliwość domagać się zobowiązania dłużnika do złożenia informacji o odpłatnych i nieodpłatnych czynnościach prawnych dokonanych na rzecz osób trzecich w pięcioletnim okresie poprzedzającym wszczęcie egzekucji, których przedmiotem jest rzecz lub prawo o wartości przekraczającej w dniu dokonania czynności wysokość minimalnego wynagrodzenia za pracę, w wyniku których to czynności dłużnik stał się niewypłacalny albo stał się niewypłacalny w wyższym stopniu niż był przed dokonaniem czynności.

Warto również mieć na uwadze informacje wynikające z ksiąg wieczystych oraz z akt księgi wieczystej, do których to akt wierzyciel może uzyskać dostęp, jeżeli wykaże swój interes prawny.

Informacji w tym zakresie może również dostarczyć przegląd akt rejestrowych KRS spółki – dłużnika lub spółki, której wspólnikiem jest dłużnik (np. sprawozdania finansowe).

Dla ustalenia wartości korzyści majątkowej i związanego z nią problemu ekwiwalentności czynności przydatny może okazać się dowód z opinii biegłego.

Świadomość dłużnika

Kolejną przesłanką, jakiej wykazaniu musi sprostać powód w procesie ze skargi pauliańskiej jest działanie dłużnika ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli. Sama przesłanka polega na tym, że w dacie działania dłużnik zdawał sobie sprawę z tego, że jego czynność prawna może spowodować niemożliwość uzyskania zaspokojenia przez jego wierzycieli (osoba konkretnego wierzyciela nie jest przy tym istotna).

Udowodnienie tej przesłanki jest o tyle kłopotliwe, że świadomość pokrzywdzenia to wewnętrzny stan psychiczny dłużnika, sprowadzający się do sytuacji, w której dłużnik zdaje sobie sprawę, że czynność prawna umniejszy jego majątek i tym samym zaistnieje stan jego niewypłacalności albo jego niewypłacalność pogłębi się[1]. Do przyjęcia świadomości dłużnika pokrzywdzenia wierzycieli wystarczy by dłużnik takie pokrzywdzenie przewidywał w granicach ewentualności (wyrok SA w Gdańsku z 10.01.1995 r., I ACr 1014/94).

Z uwagi na trudności dowodowe w zakresie świadomości dłużnika, od powoda w procesie pauliańskim nie powinno wymagać się konkretnych dowodów, np. w postaci dokumentów. Tak naprawdę w celu wykazania tej przesłanki pomocne mogą okazać się jakiekolwiek dowody wskazujące, że dłużnik wiedział o wierzytelności wierzyciela pauliańskiego lub zdawał sobie sprawę ze swoich problemów finansowych. Wśród takich dowodów należy wymienić kierowane do dłużnika przez jego wierzycieli wezwania do zapłaty czy ko­re­spon­den­cję ma­ilo­wą dotyczącą zwrotu należności, prolongaty terminu spłaty bądź restrukturyzacji zadłużenia.

Pogląd wyrażony w orzecznictwie potwierdza, że brak metod pozwalających w sposób pewny ustalić stan świadomości danej osoby powoduje konieczność wnioskowania o niej na podstawie innych okoliczności, określonego zestawu faktów i dowodów, które w sposób pośredni, ale logiczny pozwalają ustalić, czy przesłanka ta została spełniona (Wyrok SA w Krakowie z 17.10.2018 r., I ACa 1503/16).

Dla wykazania świadomości pokrzywdzenia duże znaczenie może mieć sposób zachowania dłużnika. Należy zwrócić uwagę m.in. na podejmowane czyn­no­ści przy­go­to­waw­cze prowadzące do dokonania czynności prawnej, a także na zachowanie dłużnika po jej dokonaniu. Jako argument przemawiający za istnieniem u dłużnika świadomości pokrzywdzenia wierzyciela można wskazać pośpiech towarzyszący dokonywaniu skarżonej czynności prawnej. Inną okolicznością mogącą potwierdzać świadomość dłużnika może być brak uzasadnienia gospodarczego lub brak ekwiwalentności dokonanej przez niego czynności prawnej.

Niekiedy świadomość dłużnika mogą potwierdzać również zeznania świadków, którzy mogli uzyskać od niego informację o motywach jego działania. Natomiast podobnie jak przy wykazywaniu pokrzywdzenia wierzycieli, kwestia ta jest problematyczna z uwagi na fakt, że osoby, które mogłyby mieć wiedzę co do świadomości dłużnika z reguły są osobami dla niego bliskimi.

W zakresie świadomości pokrzywdzenia powodowi służy korzystne domniemanie prawne wynikające z art. 529 k.c., zgodnie z którym jeżeli w chwili darowizny dłużnik był niewypłacalny, domniemywa się, iż działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli. To samo dotyczy wypadku, gdy dłużnik stał się niewypłacalny wskutek dokonania darowizny. Z wyrażonego w tym przepisie ułatwienia dowodowego można skorzystać, gdy skarżoną czynnością jest darowizna, gdy w chwili jej dokonania dłużnik już był niewypłacalny bądź jego niewypłacalność powstała wskutek dokonania darowizny.

Reasumując, powód dążący do wykazania przesłanki świadomości pokrzywdzenia wierzyciela, obok ewentualnych dokumentów takich jak np. wydruki kierowanej do dłużnika korespondencji, powinien przede wszystkim przygotować spójną i zgodną z zasadami logicznego rozumowania linię argumentacyjną, która przekona orzekający w sprawie sąd, że taka świadomość po stronie dłużnika rzeczywiście miała miejsce.

O świadomości dłużnika działania z pokrzywdzeniem wierzycieli pisaliśmy również tutaj [LINK]

Wiedza osoby trzeciej

Kolejną przesłanką skargi pauliańskiej, którą musi udowodnić powód jest
wiedza lub możliwość dowiedzenia się przez osobę trzecią o pokrzywdzeniu wierzycieli dłużnika i zła wiara osoby trzeciej.

Temat tej przesłanki był już poruszany na blogu [LINK]

Zasadniczo chodzi o to, by osoba trzecia zdawała sobie sprawę z fraudacyjnego charakteru czynności dłużnika bądź, aby przy zachowaniu należytej staranności mogła taką wiedzę uzyskać. Wykazanie, że osoba trzecia bezsprzecznie wiedziała o fraudacyjnym charakterze czynności może być trudne. Zdecydowanie prostsze wydaje się udowodnienie, że przy zachowaniu należytej staranności mogła ona dowiedzieć się o tym fakcie.

Brak jest katalogu określonych zachowań nabywcy korzyści świadczących jednoznacznie o jego złej wierze; każdy przypadek oceniany jest indywidualnie. Zgodnie ze stanowiskiem wyrażonym w orzecznictwie, ocena zachowania osoby trzeciej w tym zakresie, powinna być dokonywana z uwzględnieniem okoliczności danej sprawy, poprzez porównanie zachowania osoby trzeciej z zachowaniem oczekiwanym, w określonych warunkach, od osoby postępującej rozsądnie, zgodnie z zasadami współżycia społecznego i uczciwego obrotu (Wyrok SN z 6.11.2003 r., II CK 193/02, LEX nr 599525).

Dodatkowo, należy mieć na uwadze, że nabywcami korzyści majątkowych zwykle są osoby pozostające w stałych relacjach z dłużnikiem – prywatnych bądź biznesowych. W związku z tym, ustawodawca wprowadził domniemania prawne (art. 527§3 i §4 k.c.), ułatwiające znacząco sytuację wierzyciela pauliańskiego.

Nadto, należy pamiętać, że jeżeli powód nie jest w posiadaniu całokształtu niezbędnej dokumentacji, może w ramach wniosków dowodowych zażądać, by sąd zobowiązał pozwanego do przedłożenia określonych dokumentów, a następnie przeprowadził z nich dowód.

Podsumowanie

Jak zostało wyżej wskazane, powód próbując wykazać wystąpienie pokrzywdzenia wierzyciela może posłużyć się szerokim wachlarzem różnego rodzaju środków dowodowych. Przygotowując skargę pauliańską, powód powinien wszechstronnie przemyśleć dobór środków dowodowych, z uwzględnieniem okoliczności konkretnej sprawy.


[1] B. Szolc-Nartowski [w:] Kodeks cywilny. Komentarz, red. M. Balwicka-Szczyrba, A. Sylwestrzak, Warszawa 2022, art. 527, teza 9.

Zobacz także:
07.07.2022

Konkurencja wierzyciela pauliańskiego z wierzycielem hipotecznym osoby trzeciej

09.05.2022

Roszczenie pauliańskie – dwie uwagi w kwestii formułowania żądania powództwa w świetle najnowszego orzecznictwa

28.10.2021

Zmiana kursu – o nowym postrzeganiu pozycji wierzyciela pauliańskiego i osoby trzeciej (uchwała SN z 16.06.2021 r., III CZP 60/19)

07.10.2021

Wierzytelności publicznoprawne a skarga pauliańska

05.03.2021

Wygaśnięcie roszczenia pauliańskiego – problem łańcucha czynności rozporządzających