14.03.2018

Znaczny wzrost liczby wnioskowanych i stosowanych tymczasowych aresztów – komentarz

W dniu wczorajszym (13.03.2018r.) na łamach Rzeczpospolitej opublikowano informacje na temat najnowszych danych Prokuratury Krajowej wedle, których liczba tymczasowych aresztowań trwających od pół roku do roku wzrosła o 20%, a liczba aresztów trwających dłużej niż dwa lata wzrosła o 40%.

Rzecznik Prokuratury Krajowej Ewa Bialik wskazała, że Prokuratura prowadzi coraz więcej spraw dotyczących przestępczości zorganizowanej, wyłudzeń VAT oraz tzw. białych kołnierzyków, a nadto zgodnie z poleceniem szefa PK Bogdana Święczkowskiego w tego rodzaju sprawach prokuratorzy mają wnioskować o surowe kary bezwzględnego pozbawienia wolności.

Informacja ta w połączeniu z komentarzem Rzecznika PK budzi niepokój.

W praktyce obserwuję coraz większość łatwość w podejmowaniu przez Urząd Prokuratorski decyzji, co do formułowania zarzutów, w których przy przyjętej kwalifikacji prawnej górna granica zagrożenia karą jest równa lub wyższa niż 8 lat pozbawienia wolności. W wielu przypadkach odnoszę wrażenie, że jest to działanie asekuracyjne, aby w przypadku pewnych niedostatków w zgormadzonym już materiale dowodowym, w toku przesłuchania można było podeprzeć się, bądź samą perspektywą zastosowania tymczasowego aresztowania, bądź użyć tego argumentu w uzasadnieniu wniosku o zastosowanie najsurowszego środka zapobiegawczego.

Problem jaki bieżąco dostrzegam, to automatyzm w formułowaniu i kierowaniu do Sądów wniosków o zastosowanie tymczasowego aresztowania opierających się niestety, wyłącznie na przesłance szczególnej tzw. surowej kary. Niezwykle komplikuje to działania obrony. Decyzja co do treści zarzutu oraz proponowanej kwalifikacji prawnej, a także proponowana przez  Prokuratora wysokość szkody, to jednostronna decyzja Prokuratury.

Jeśli dodamy do tego wytyczne jakie otrzymali Prokuratorzy, co do wniosków dotyczących wymiaru kar pozbawienia wolności (w przypadku przyjęcia określonej kwalifikacji prawnej, czy prognozowanej wartości szkody), jakie przywołuje Pani Rzecznik PK, pokazuje to jaskrawo obrany kierunek działania Prokuratury.

Sytuacje z jakimi mierzę się jako obrońca często polegają na tym, iż czysto hipotetyczna (a teraz już wynikająca jasno z tzw. wytycznych) kara, która będzie proponowana przez Prokuratora jest jasnym sygnałem dla Sądu, iż taki wniosek pojawi się w kończącym sprawę wystąpieniu rzecznika oskarżenia publicznego, a zatem wnioskowana kara będzie surowa.

To co umyka, to fakt, iż mówimy często o wstępnej fazie postępowania i zarówno sama treść zarzutu (także proponowana wartość szkody) oraz hipotetyczny wniosek o karę, to tylko pewna propozycja wynikają z jednostronnych decyzji Prokuratora, która przecież będzie podlegała krytycznej ocenie w toku postępowania. Problem polega jednak na tym, że weryfikacja ta będzie odbywała się przy jednoczesnym pozbawieniu wolności osoby, która znalazła się w orbicie zainteresowania Prokuratury.

Podejmując aktywną obronę przed tego rodzaju taktyką Prokuratury warto zwracać uwagę Sądu na dwie w mojej ocenie fundamentalne kwestie.

Obserwuję, iż przywołanie w pamięci wszystkim uczestnikom postępowania, iż zgodnie z Uchwałą Siedmiu Sędziów SN z dnia 27 stycznia 2011 roku (I KZP 23/10) Sąd orzekając na etapie postępowania przygotowawczego w przedmiocie tymczasowego aresztowania jest zobowiązany do oceny trafności przyjętej kwalifikacji prawnej czynu zarzucanego podejrzanemu, otwiera często nową przestrzeń do zaprezentowania argumentacji obrończej i niejako wywołuje Urząd Prokuratorski do podjęcia próby dodatkowego uzasadnienia, co jeszcze oprócz samej hipotetycznej surowej kary miałoby przekonać skład orzekający o zasadności stosowania tymczasowego aresztowania.

Uchwała ta jest bardzo doniosła w skutkach, a podjęta została na skutek interwencji RPO, który w swym wniosku zwrócił uwagę, na zjawisko stawiania zarzutów niejako „na wyrost”, które jako działanie jednostronne  (zależne przecież wyłącznie od decyzji Prokuratury) i niepożądane, musi przecież podlegać kontroli.

Idąc tym tropem, eksponując doniosłość roli Sądu w tego rodzaju sprawach, prezentowaną argumentację obrończą oprzeć można na drugim fundamencie, a mianowicie na wniosku RPO z dnia 8 stycznia 2016 roku skierowanym do Trybunału Konstytucyjnego o stwierdzenie między innymi niezgodności z art. 258 par.2  kpk z Konstytucją (K 3/16). Uzasadnienie wniosku RPO pokazuje jaskrawo uczestnikom postępowania, jak bardzo ostrożnie obchodzić się należy z przesłanką surowej kary, szczególnie jako samoistną przesłanką stosowania tymczasowego aresztowania.

Wszystko to buduje doskonałą przestrzeń przed Sądem dla obrońcy do wdania się w szczegółową polemikę z wnioskiem Prokuratora.

W praktyce częstym niedostatkiem, we wnioskach o zastosowanie tymczasowego aresztowania  wyłącznie w oparciu o przesłankę surowej kary, obarczone są fragmenty wystąpień Prokuratury dotyczące okresu czasu na jaki miałby zostać zastosowany najsurowszy środek zapobiegawczy. Domyślnie, niemal automatycznie – 3 miesiące. W tych fragmentach objawia się najbardziej jaskrawo automatyzm w działaniu Prokuratury i warto także to eksponować przed Sądem.

Zobacz także:
29.03.2024

Ochrona środowiska poprzez prawo karne wzmacniana przez Unię Europejską

28.07.2023

Powodowanie zniszczeń w przyrodzie – granice odpowiedzialności karnej

28.04.2023

Gospodarowanie odpadami a sankcje administracyjne i odpowiedzialność karna

31.03.2023

Odpowiedzialność karna menedżera za rozporządzanie mieniem w okresie zagrożenia niewypłacalnością

28.02.2023

Kradzież spółki

29.11.2022

Oszustwo sądowe w sprawach gospodarczych

02.11.2022

Co oznacza rozpoczęcie działalności Prokuratury Europejskiej dla polskich przedsiębiorców?

19.10.2022

Roszczenia cywilne pokrzywdzonego w projekcie ustawy o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych za czyny zabronione