Prowadzenie działalności gospodarczej obarczone jest wieloma ryzykami. Wśród nich najpoważniejsze dotyczą zagadnień regulowanych przez prawo karne. Nie chodzi przy tym wyłącznie o możliwość pociągnięcia osoby fizycznej do odpowiedzialności karnej. Obok osobistej odpowiedzialności osoby fizycznej, doniosła jest również kwestia negatywnych konsekwencji ponoszonych przez podmiot gospodarczy. Obok zagrożeń wynikających z utraty dobrego wizerunku, mogą pojawić się także kwestie znacząco utrudniające bieżące funkcjonowanie. Jednym z takich przykładów jest możliwość zastosowania blokady rachunku bankowego. Jest to instytucja możliwa do zastosowania przez uprawniony podmiot w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa. Ma ona na celu zabezpieczenie środków zgromadzonych na rachunku bankowym przed ich utratą. Jej stosowanie w praktyce nastręcza wiele trudności, w tym także w zakresie właściwego rozumienia przepisów. Warto zatem bliżej przyjrzeć się temu zagadnieniu
Blokada rachunku – informacje podstawowe
W pierwszej kolejności należy wskazać, że tzw. blokada rachunku nie ma charakteru jednolitego w polskim porządku prawnym. Podstawy do jej dokonania możemy znaleźć co najmniej w kilku aktach prawnych. Z punktu widzenia interesującej nas problematyki prawa karnego istotne znaczenie mają jednak trzy rodzaje blokady:
– blokada orzekana na podstawie ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy i przeciwdziałaniu finansowaniu terroryzmu (art. 86);
– blokada orzekana na podstawie ustawy o nadzorze nad rynkiem kapitałowym (art. 39);
– blokada orzekana na podstawie ustawy – prawo bankowe (art. 106a)
Ustawa AML
Oczywistym jest, że każda z nich dotyczy innych sytuacji, co jednak nie zmienia faktu, że ich charakter jest praktycznie tożsamy. Jeżeli chodzi o blokadę stosowaną na podstawie ustawy AML, to dotyczy ona jedynie przypadków, w których zachodzi uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa prania pieniędzy lub finansowania terroryzmu. Organem zawiadamiającym prokuratora jest w tym przypadku Generalny Inspektor Informacji Finansowej (GIIF). Dostaje on informację od instytucji obowiązanych o wykrytych nieprawidłowościach. Blokada w tym przypadku dotyczy całego rachunku i można ją stosować na 96 godzin. W tym czasie GIIF zawiadamia właściwego prokuratora o podejrzeniu popełnienia przestępstwa prania pieniędzy lub finansowania terroryzmu, który może przedłużyć blokadę rachunku maksymalnie do 6 miesięcy.
Rynek kapitałowy
Z kolei blokada orzekana na podstawie ustawy o nadzorze nad rynkiem kapitałowym dotyczy wyłącznie sytuacji, w których zachodzi podejrzenie popełnienia przestępstwa określonego w art. 181-183 ustawy o obrocie instrumentami finansowymi. W przypadku podejrzenia popełnienia przestępstwa instytucje nadzorowane przez Komisję Nadzoru Finansowego obowiązane są do zgłoszenia tego faktu do przewodniczącego Komisji. W takim przypadku może on dokonać blokady rachunku maksymalnie na 96 godzin. Stosując blokadę przewodniczący KNF jednocześnie zawiadamia prokuratora o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, który może przedłużyć jej stosowanie do 3 miesięcy. Kolejnego przedłużenia na 3 miesiące może dokonać Prokurator Krajowy.
Prawo bankowe
Z punktu widzenia praktycznego, najistotniejsza jest blokada orzekana na podstawie ustawy – prawo bankowe. . W przeciwieństwie bowiem do tych wcześniej wymienionych, ma ona zdecydowanie szerzej określone przesłanki stosowania. Zgodnie bowiem z art. 106a ust. 3 W przypadku powzięcia uzasadnionego podejrzenia, że zgromadzone na rachunku bankowym środki, w całości lub w części pochodzą lub mają związek z przestępstwem skarbowym lub przestępstwem innym niż przestępstwo, prania pieniędzy lub finansowania terroryzmu, bank jest uprawniony do dokonania blokady środków na tym rachunku. Blokada może nastąpić wyłącznie do wysokości zgromadzonych na rachunku środków, co do których zachodzi takie podejrzenie. Blokada stosowana przez bank może trwać maksymalnie 72 godziny. W tym czasie bank zawiadamia prokuratora o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, który może przedłużyć blokadę środków na 3 miesiące.
Blokada rachunku i co dalej
Zastosowanie blokady rachunku bankowego lub środków na nim zgromadzonych najczęściej stanowi spore zaskoczenie dla podmiotu, którego ono dotyczy. Dowiaduje się on o tym, kiedy próbuje dokonać transakcji, a w konsekwencji otrzymuje informację z banku, że nastąpiła blokada. W takiej sytuacji powinniśmy ustalić w banku, jaki organ zdecydował o dokonaniu blokady. Pomocne będzie też ustalenie czy ewentualnie bank dysponuje już postanowieniem prokuratora, na którym widnieje sygnatura sprawy. Te podstawowe informacje będą kluczowe na dalszym etapie działania. Kolejnym bowiem krokiem powinno być skontaktowanie się z prawnikiem. Dzięki znajomości sygnatury sprawy i organu, będzie w stanie uzyskać więcej informacji.
W tym miejscu należy wskazać, że jeżeli doszło do blokady rachunku lub środków na nim zgromadzonych, nie należy spodziewać się szybkiego działania ze strony organów procesowych. W pierwszej kolejności powinno dojść do doręczenia postanowienia o dokonaniu blokady. Informacje zawarte w uzasadnieniu postanowienia pozwolą na lepsze poznanie powodów dokonania blokady, niemniej nie należy spodziewać się szczegółów. Uzyskanie postanowienia jest natomiast o tyle istotne, że otwiera drogę do sądowej kontroli decyzji prokuratora.
Na wniesienie zażalenia uprawniony podmiot ma 7 dni od dnia doręczenia mu decyzji. Jest to o tyle trudne, że z racji na ogólniki zawarte w uzasadnieniu postanowienia o zastosowaniu blokady, ciężko jest odnieść się do konkretnych zarzutów dotyczących działalności danego podmiotu. Trudno bowiem polemizować ze stwierdzeniem typu: „istnieje duże prawdopodobieństwo, że działalność podmiotu X była wykorzystywana do prania pieniędzy, o czym m.in. świadczą znaczne przepływy na rachunku bankowym”. W takim przypadku jedyne co można zrobić, to dostarczyć jak najwięcej dokumentów potwierdzających legalność prowadzonej działalności.
Sądowa kontrola postanowienia
Złożenie zażalenia na postanowienie prokuratora to dopiero połowa sukcesu. Organy nie są bowiem związane żadnymi terminami. Powoduje to, że najpierw czeka się na to, aby prokurator przeanalizował wniesione zażalenie i ewentualnie zmienił swoją decyzję. Prawdopodobieństwo, że tak się stanie jest jednak znikome. W sytuacji, w której prokurator nie uwzględni zażalenia jest obowiązany do przesłania go do właściwego sądu. W praktyce oznacza to oczekiwanie nawet do miesiąca, na zarejestrowanie zażalenia w sądzie.
Kolejnym etapem jest oczekiwanie na wyznaczenie terminu posiedzenia przez sąd. W tym przypadku terminy są znacznie odleglejsze i w niektórych sądach możliwe jest oczekiwanie nawet półroczne. Oznacza to, że de facto nie ma co liczyć na szybką i sprawną sądową kontrolę w tym zakresie. Całkowicie inną kwestią jest natomiast merytoryczne rozpoznanie zażalenia. Niestety sądy w zdecydowanej większości przypadków decydują się na utrzymanie kwestionowanych postanowień. Wskazują przy tym, że z uwagi na początkowy etap postępowania i skomplikowany charakter przestępstw zastosowanie blokady jest uzasadnione.
Bierny obserwator
Bardzo ważne jest, aby uświadomić sobie, że postępowanie w przedmiocie blokady rachunku lub środków na nim zgromadzonych stanowi jedynie postępowanie incydentalne w ramach głównego postępowania dotyczącego złożonego zawiadomienia. W konsekwencji po tym jak sąd wypowie się w przedmiocie zasadności blokady rachunku, cały ciężar przechodzi na grunt zasadniczego postępowania. Sytuacja jest o tyle utrudniona, że w zdecydowanej większości przypadków podmiot którego blokada dotyczy nie ma statusu strony w postępowaniu. Oznacza to, że nie może brać udziału w przesłuchaniach świadków. Nie jest też zawiadamiany o przeprowadzanych czynnościach, ani nie ma jakiegokolwiek realnego wpływu na przebieg postępowania. Jest to tym bardziej zaskakujące, że w samym postanowieniu o zastosowaniu blokady rachunku wskazuje się na duże prawdopodobieństwo popełnienia wskazanych tam przestępstw przez określony podmiot. Najczęściej jednak nie następuje wydanie postanowienia o przedstawieniu zarzutów. W konsekwencji podmiot najbardziej zainteresowany zostaje sprowadzony do roli biernego obserwatora.
Kierunek – przepadek
Z punktu widzenia przedsiębiorcy, kluczowe znaczenie ma pytanie, co stanie się po upływie okresu na jaki blokada została orzeczona. Wydawałoby się, że ten czas ma umożliwić organom postępowania zgromadzenie niezbędnych dowodów i podjęcie decyzji co do dalszych losów postępowania. Zasadnym byłoby zatem oczekiwanie, że w tym czasie zapadnie decyzja co do umorzenia postępowania albo przedstawienia zarzutów. Niestety nic bardziej mylnego. Każda z wymienionych regulacji zawiera bowiem rozwiązania pozwalające w zasadzie na bierność bez jakichkolwiek konsekwencji procesowych.
Blokada rachunku albo środków na rachunku nie upada po upływie terminu na jaki została orzeczona, jeżeli doszło do wydania postanowienia o zabezpieczeniu majątkowym lub postanowienie w przedmiocie dowodów rzeczowych. Dla wydania tego pierwszego niezbędne jest przedstawienie zarzutów, dla tego drugiego już nie. Oznacza to, że blokada rachunku może trwać bezterminowo, a w zasadzie przez cały czas trwania postępowania. Pojawia się zatem pytanie, czy w przypadku pozytywnego zakończenia postępowania, tj. jego umorzenia dojdzie w końcu do zwolnienia środków? Oczywiście jest to możliwe, ale trzeba pamiętać, że polskie prawo przewiduje możliwość orzeczenia przepadku. Jest to możliwe nawet mimo umorzenia postępowania z powodu niewykrycia sprawcy (art. 323 § 3 k.p.k.).
Wnioski
Widać zatem wyraźnie, że z prawnego punktu widzenia podmiot, względem którego stosowana jest instytucja blokady jest w zasadzie całkowicie bezradny. Pomoc prawna, poza przygotowywaniem stosownych pism procesowych polega w dużej mierze na permanentnym wywieraniu presji na organ prowadzący postępowanie i przedstawienia jak największej ilości dokumentów mogących pomóc w oddaleniu potencjalnych zarzutów.
Zablokowane środki da się odzyskać, trzeba tylko pamiętać, że to wymaga czasu, metodycznego i systematycznego podejścia. Niestety organy postępowania nie przejmują się sytuacją gospodarczą podmiotu, któremu zablokowały środki i nie prowadzą postępowań w tym zakresie w sposób sprawny i zorganizowany. Podmiot gospodarczy musi natomiast ustalić w jakiej formie prowadzić dalszą obsługę finansową.
For English version of the article click here.